­

Colorful walk

by - 09:00

Cześć! Witam Was już w grudniu! Patrząc na social media, większość osób już od pierwszego dnia, czuje magię Świąt. Jak to jest z Wami? Ja kupiłam sobie tradycyjnie kalendarz adwentowy z czekoladkami. I kompletuję już prezenty świąteczne. Chyba pierwszy raz tak szybko. Poza tym, nie wiem czy jakoś specjalnie czuję zbliżający się okres. Śniegu nad morzem brak, ludzie siedzą pozamykani w domach, więc raczej robią coś w swoim towarzystwie. Może jak wywieje mnie do galerii, jeśli będę czegoś potrzebować, to pojawi się coś w świątecznym klimacie. Who knows. Raczej nie jestem świątecznym freakiem, ale jakąś minimalną magię zawsze poczuję. Mimo to, dzisiaj mam dla Was jeszcze jesienne zdjęcia. Przedostatni post w takich kolorach. Myślę, że patrząc na ten szarobury krajobraz za oknem, jest to miła odmiana. Ostatnio miałam przerwę w obróbce, bo czułam, że co za dużo to nie zdrowo, a już powoli wszelkie suwaki i krzywe w lightroomie nieomal mi się śniły po nocach. Mam nadzieję, że uda mi się w miarę płynnie do tego wrócić i nadrobić zaległości, bo uwierzcie, że mam jeszcze sporo Wam do pokazania. Kiedyś, jak zaczynałam przygodę z blogowaniem, bałam się, że nastąpi moment, gdy zabraknie mi pomysłów na nowe posty albo zdjęć do wstawienia. Takie myśli co jakiś czas wracają, bo jak wiadomo, kryzysy twórcze nie są mi obce. Jednak, jak widać w najbliższym czasie to raczej nie nastąpi ponownie. Anyway, miłego oglądania!










































You May Also Like

0 KOMENTARZE