­

Hello, June!

by - 18:38


Cześć! Jutro ostatni dzień maja, lada dzień rozpocznie się czerwiec, czyli coraz bliżej do kalendarzowego lata, a ja Was dzisiaj witam zdjęciami z końca zimy. Można? Jak widać można. Nie wiem jak w innych częściach Polski, ale w Gdańsku jest taki upał, że ledwo da się funkcjonować. Naprawdę jestem wdzięczna komunikacji miejskiej, że większość pojazdów, którymi podróżowałam przez ostatnie dni, pamięta o włączeniu klimatyzacji. Wy też tak kiepsko znosicie takie temperatury? Czy wprost odwrotnie, potraficie się wygrzewać godzinami na słońcu?

Przechodząc do tego, czym chciałam się dzisiaj z Wami podzielić, to po pierwsze nowy wygląd bloga. Pewnie część z Was już to zauważyła. Nie mam pojęcia czy ten szablon zostanie tutaj na dłużej, czy go znowu nie zmienię za jakiś czas. Poprzedni trochę mi się już znudził i potrzebowałam czegoś innego. Ten wygląda chyba całkiem przyzwoicie. Dajcie znać co sądzicie!
Po drugie, w związku z tym, że zaraz zaczyna się czerwiec, to nadchodzi ulubiony okres w roku każdego studenta, czyli sesja. Czeka mnie kilka bardzo intensywnych tygodni, przez co na blogu będzie mnie bardzo mało, o ile w ogóle uda mi się tutaj zawitać. Mimo sporej ilości nauki i pracy, będą miały miejsca też fajne wydarzenia, ale o tym napiszę pewnie dopiero jak już zacznę wakacje. Także nie zdziwcie się jak przyjdzie koniec miesiąca, a ja będę pisać o czymś co miało miejsca w ciągu pierwszych dni czerwca. 
Trzecia i ostatnia kwestia. Powoli szukam osób chętnych na zdjęcia. Także jeśli jesteście z Trójmiasta albo zamierzacie zawitać tutaj w wakacje, to zapraszam! Gwarantuję miłą, luźną atmosferę, szybką obróbkę i sporo podesłanych zdjęć (także na pewno znajdzie się coś do wrzucenia na fejsa czy instagrama;)). Nie wymagam doświadczenia (chociaż jeśli znajdzie się osoba, która już coś działa w modelingu, to oczywiście jestem bardzo chętna na współpracę!), jedynie miło by było gdybyście nie uciekali na widok skierowanego w Waszą stronę obiektywu :D
To chyba na tyle. Życzę Wam udanego długiego weekendu i miłego oglądania zdjęć ;) 


















































You May Also Like

3 KOMENTARZE

  1. Wygrzewać na słońcu to ja się mogę przy temperaturze max 25 stopni. Powyżej nie potrafię się skupić, jestem rozdrażniona. Źle znoszę upały, a u mnie w Brzegu od poniedziałku aż do przyszłego wtorku ma być po 30-pare stopni. Wczoraj na termometrze było 34 ...

    Sesja sesją... mnie zaraz czeka i sesja i obrona! Takie combo, czemu nie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się jutro wybieram do Warszawy gdzie ma być 31 stopni. Ciężko to widzę, oj ciężko XD
      Dla mnie najlepsza temperatura to właśnie tak 18-20 stopni. Lekki wiaterek, słoneczko i mogę funkcjonować.

      Przeżywałam to rok temu, więc znam ten ból :D Będzie dobrze! Obrona to tylko formalność, serio ;) Chociaż wiem, że łatwo mówić. U mnie nawet te najbardziej wygadane osoby miały miękkie nogi przed salą i ten cały stres wprost unosił się w powietrzu. Ale będzie dobrze!

      Usuń
  2. komentarz dodaję prawie miesiąc po wstawieniu postaw (więc tak jakby w sumie przybywam z przyszłości XD) - w maju i początkiem czerwca upały były niesamowite! Ale ja opalać się uwielbiam, gorzej jak musze gdzieś potuptać, albo właśnie się przejechać (nienawidzę klimatyzowanych pomieszczeń ani komunikacji miejskiej, bo różnica temperatur sprawia, że się trzęsę jak francuski piesek albo przeziębiam w mgnieniu oka). Dzisiaj dla odmiany jest zdecydowanie ZA zimno!
    Leon jak zwykle skradł 1. miejsce w tym zimowym zestawieniu zdjęć :D chociaż czuć ten klimat takiego jednocześnie chłodu i ciepełka w nich.

    OdpowiedzUsuń