Miała dzikie serce
Dopiero od niedawna interesuję się poezją współczesną. Zaczęło się od tomiku Rupi Kaur "Mleko i miód". Dużo osób hejtuje tego typu wiersze, a mi bardzo przypadły do gustu (chociaż też wiadomo, że nie wszystkie). Może nie sięgam po nie tak często jak po inne książki, ale raz na jakiś czas lubię je sobie poczytać. Jest to dla mnie taka miła odskocznia od powieści. Coś innego.
Później przez dłuższy czas mimo, że widziałam pojawiające się nowości, mimo ciekawości, nie sięgałam po nie. Jak mogliście widzieć na instagramie, ostatnio kupiłam tomik wierszy Weroniki Szymańskiej. Ale o tym napiszę kiedy indziej. "Miała dzikie serce" jest trzecią tego typu książką na którą się skusiłam. Widziałam kilka wierszy z niej na instagramie i stwierdziłam, że chcę poznać ją bliżej.
Ze zbiorem wierszy jest tak, że jedne nam przypadną do gustu, inne mniej. Myślę, że ilość tych, które zaliczymy do pierwszej grupy, jest decydującym faktem, czy tomik jest dobry czy wręcz przeciwnie. W tym momencie spojrzałam na mój egzemplarz i ilość karteczek indeksujących, którymi zaznaczyłam te wiersze, które mi się podobają. Nie da się ukryć, że jest ich całkiem sporo.
Zacznę jednak od wyglądu, bo serio robi wrażenie. Tomik jest naprawdę przepięknie wydany. W środku znajdziemy bardzo klimatyczne, czarno białe zdjęcia. Sama okładka również przykuwa wzrok. To w połączeniu z wierszami, sprawia że lektura jest wyjątkowa i bardzo przyjemna.
Podzielony jest na 3 części: Moja miłość, Dziewczyna i Dzikie serce. W każdej z nich znajdziemy krótsze i dłuższe wiersze.
Mi chyba najbardziej przypadła trzecia część, czyli Dzikie serce (wnioskuję to po ilości zakładek). Jest o życiu, korzystaniu z niego. O tym jak przeżyć chwile, tak żeby mieć co wspominać w przyszłości.
Myślę, że każdy znajdzie choćby kilka wierszy, które mu się spodobają w tym tomiku. Bo naprawdę jest w czym wybierać. Przedstawię Wam kilka z tych, które najbardziej przypadły mi do gustu.
,,Miłość
to nurkowanie głową w dół
w cudzy chaos
i odkrywanie,
że ma on sens."
"Wpuszczę cię do swojego serca,
ale wytrzyj nogi przed drzwiami."
"Chcę być z kimś,
kto marzy, by zrobić w życiu wszystko,
ale by nie robić nic
w deszczowe niedzielne popołudnie."
"Miłość
mogłaby
mieć
etykietkę
"trucizna",
a my
pilibyśmy
ją
i tak."
"Nie martw się...
zrozum,
że dla niektórych jesteś
magią."
"Patrz uważnie
na magię, która się dzieje,
kiedy dasz komuś
dość swobody,
by po prostu był sobą."
"Nie chciała miłości,
chciała być kochana -
a to
zupełnie coś innego."
"Zaczesanie dziewczynie włosów
za ucho
raz dziennie
rozwiąże więcej problemów
niż wszyscy
terapeuci
i wszystkie lekarstwa."
"Nie miało znaczenia, że się rozpadła,
chodziło o to, jak się pozbierała."
"Przeszła piekło
i choć nikt nie widział jej demonów,
widzieli twarz,
która je pokonała."
"Martwię się, że coś w naszym pokoleniu się popsuło,
jest zbyt wiele smutnych oczu na szczęśliwych twarzach."
"Nie poddawaj się,
istnieją szanse,
że twój najlepszy pocałunek,
najmocniejszy wybuch śmiechu
i najwspanialszy dzień
są jeszcze przed tobą."
"Depresja - gdy jesteśmy ślepi na barwy, a wszyscy nam mówią,
jak bardzo świat jest kolorowy."
Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Otwartemu.
1 KOMENTARZE
Dostałam "Mleko i miód" na Gwiazdkę od przyjaciółki i o ile sama oprawa wizualna do mnie przemawia o tyle forma literacka i treść niekoniecznie. Czytając wiersze przez Ciebie tu wrzucone uznaję porównanie "Miała dzikie serce" do "Mleka i miodu" za bardzo trafne. Pod wpływem takiej poezji czasami sobie myślę, że jestem zbyt płytka na tego typu wiersze. Albo że świat literacki podąża w kierunku, w którym ja nie chcę iść. Bo mnie te wiersze kojarzą się z cytatami, które czytało się jako nastolatka podczas gimnazjalnej depresji. No i to pisanie po jednym słowie na linijkę - Adamie Mickiewiczu, wróć!
OdpowiedzUsuń