Nocna Runda
"Po rozstaniu z Michelle Chang Jack Reacher opuszcza Milwaukee. Wciąż podróżuje bez określonego celu przez stan Wisconsin, aż wreszcie na jednym z postojów wysiada, żeby rozprostować nogi. W oknie wystawowym lombardu zauważa damski sygnet szkolny West Point, uczelni, którą sam ukończył. Zastanawia go, kto i dlaczego mógłby zastawić tak cenną pamiątkę. Nie mając nic innego do roboty, odkupuje sygnet i postanawia odszukać jego właścicielkę. Jedyną wskazówką jest grawerunek: S.R.S.2005."
"Nocna runda" Lee Child to moje pierwsze spotkanie z Jackiem Reacherem. Opis książki bardzo mnie zaciekawił, ale kiedy dowiedziałam się, że jest to 22 tom, to trochę zwątpiłam czy się odnajdę w tej lekturze bez znajomości poprzednich części. Czy moje obawy były słuszne?
Jack Reacher to facet bez domu, rodziny, samochodu, telefonu czy choćby dokumentów. Jeździ po świecie, niczym się nie martwiąc i nie zaprzątając sobie głowy, gdzie dokładnie wyląduje następnego dnia. Takim o to sposobem podczas jednego z postojów przypadkowo zauważa w lombardzie damski sygnet West Point należący do ukończonej przez niego uczelni. Niemal od razu chce poznać historię porzucenia tak wartościowego przedmiotu i postanawia odnaleźć jego właścicielkę. Jego jedyną wskazówką jest grawerunek: S.R.S.2005. Mając tak mało informacji będzie to nie lada wyzwanie.
Ile razy mamy ochotę rzucić wszystko, wsiąść do byle jakiego pociągu, autobusu, etc i pojechać przed siebie w nieznane? Myślę, że każdy ma czasami takie chwile (zwłaszcza studenci w czasie sesji), ale kończy się to tylko na gadaniu. Bo nie oszukujmy się, mało kto z nas ma tyle odwagi, żeby ruszyć w nieznane bez żadnego przygotowania. A w książce Lee Child mamy właśnie takiego bohatera, który nie boi się nieznanego. Jest w pełni otwarty na nowe doświadczenia, zawsze gotów przeżyć kolejne przygody. Do tego jest lojalnym człowiekiem. Bez problemu potrafi wdać się w dyskusję z największym gangesterem. Dawno nie czytałam książki, gdzie główny bohater byłby tak konkretny, wygadany i wiedzący czego chce. Sama historia jest pełna zwrotów akcji z niezła dawką humoru.
Co do moich obaw związanych z brakiem znajomości poprzednich części, to były one niepotrzebne. Z tego co się dowiedziałam, każdy tom jest o innej przygodzie, nie powiązanej z resztą. Także jeśli jeszcze nie znacie twórczości Lee Child, a lubicie dobrą akcje i fajnych, oryginalnych bohaterów, to jak najbardziej polecam Wam tę książkę!
Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Albatros.
1 KOMENTARZE
No ciekawie. Czytałem już tego chłopa. Zacząłem od początku tych 22 części, kilka już za mną, kiedy reszta nie wiem. Faktycznie fajnie się czyta, jak dobry film sensacyjny. Pozycje raczej bez wielkich przemyśleń, ale do czytania z przyjemnością świetne.
OdpowiedzUsuń