­

Hello summer!

by - 16:03

Cześć!
Przyznam szczerze, że już chyba zapomniałam jak się pisze na blogu. Zwłaszcza takie luźne posty. Bardzo długo mnie tutaj nie było - pomijając recenzje i sesje. Przez te pół roku bardzo dużo się zmieniło. Chyba mogę nawet powiedzieć, że moje życie obróciło się o 180 stopni. Z pewnością jesień 2021/wiosna 2022, będę do końca życia pamiętać jako ten przełomowy okres. Nie będę się rozdrabniać nad tym co się działo, ale wspomnę o kilku rzeczach. 
Majówkę spędziłam zwiedzając Olivia garden oraz Olivia Star i podziwiając Gdańsk z wysoka. A towarzyszyły mi wówczas bardzo bliskie mi osoby. Niedługo później pojechałam na krótki urlop do Wrocławia. To miasto zdecydowanie mnie zachwyciło. Ma genialne połączenia tramwajowe. Takiej komunikacji miejskiej brakuje mi w Trójmieście. Oprócz tego na moim ciele zawitały dwa maluchy - co mogliście zobaczyć na moim instagramie. Kolejne już na jesień. Zrobiłam mały maraton nocny horrorów, byłam na meczu piłki nożnej, w końcu u fryzjera! Na ognisku. Jadłam sporo sushi i pad thaia. Odwiedziłam bardzo klimatyczną kawiarnię w Gdyni. Byłam karmiona przez koleżankę z pracy i spędziłyśmy też wspólny home office. Zamieniam się w roślinkowego freaka i co chwilę wracam do domu z nowym dzieckiem.
Robiłam zdjęcia na sporej konferencji z pracy oraz trzy sesje. Mój czas wolny mocno się skurczył, więc zwolniłam też z ogarnianiem swoich sesji, żeby nie przesadzić. Byłam 3 dni na Open'erze! Lato witałam zachodem słońca na plaży. Staram się regularnie czytać. Coś tam oglądam - aktualnie robię rewatch Stranger Things, żeby sobie wszystko przypomnieć do 4 sezonu. I tak mi to życie mija. Sporo się dzieje, nie mogę narzekać na nudę. Mam nadzieję, że Wy również korzystacie z lata! 

A poniżej mam dla Was zdjęcia jeszcze z wakacji 2020. Trochę czekały na swoją kolej. 



























 

You May Also Like

0 KOMENTARZE