­

Wyloguj swój mózg. Jak zadbać o swój mózg w dobie nowych technologii

by - 13:52


,,Książka szwedzkiego psychiatry i autora badań nad internetem w przystępny sposób tłumaczy jak korzystać z najnowszych technologii, by służyły naszemu dobru i nie były źródłem frustracji i lęku. Poznaj ostatnie odkrycia naukowe i zadbaj o zdrowie swojego mózgu!

Czy mózg czeka przyśpieszony kurs technologii

Jak korzystać z najnowszych aplikacji, by służyły naszemu dobru i nie były źródłem frustracji ani lęku? Książka szwedzkiego psychiatry i autora wieloletnich badań nad internetem odkrywa tajemnice działania mózgu w zderzeniu z nowymi technologiami i daje konkretne wskazówki.

Wyłącz telefon komórkowy na jedną lub dwie godziny w ciągu dnia. Nawet kilka minut ruchu dziennie pozwoli ci zredukować stres i poprawić koncentrację, Wieczorem zmień obraz w telefonie na czarno-biały, ograniczy to wyzwalanie dopaminy i chęć przewijania wiadomości. Nie sprawdzaj służbowego maila tuż przed pójściem spać. W mediach społecznościowych staraj się obserwować tylko te osoby, z którymi naprawdę chcesz wchodzić w interakcję. To tylko przykłady skutecznych porad zawartych w tej książce.

Dlaczego korzystanie z Instagrama uruchamia w mózgu te same obszary co niegdyś polowanie na dzikie zwierzęta? Co się dzieje z naszą pamięcią, kiedy podczas jazdy samochodem zdajemy się wyłącznie na GPS-a? Na czym polega cyfrowa zazdrość i czy internet może pozbawić nas empatii? Każdego dnia musimy wytrzymać informacyjne tsunami, a nasze neurony lustrzane w kontakcie z mediami społecznościowymi pobudzają mózg do ciągłego porównywania się z innymi.

Poznaj ostatnie odkrycia naukowe i zadbaj o zdrowie swojego mózgu!

Szwedzki bestseller nagrodzony prestiżową nagrodą The Health Award of the Year."

Cóż, nie będę ukrywać, że (niestety) zaliczam się do osób uzależnionych od telefonu i internetu. Sporo korzystam z instagrama, youtuba, ostatnio też regularnie sprawdzam twittera, a przez siedzenie w domu, powoli oswajam się z tik tokiem. Przed kwarantanną starałam się robić sobie chociażby jednodniowe detoksy od korzystania z telefonu, czasami udawało mi się ograniczać przez dwa dni. Poza tym miałam włączony limit 2,5 godziny na instagramie. Jestem świadoma tego ile siedzę w internecie i próbuję coś z tym zdziałać, także chociaż tutaj jakiś plus. Teraz bywa różnie, ale też kiedy mogę odkładam telefon i zajmuję się czymś innym.

Rzadko sięgam po tego typu poradniki, bo nie jest to literatura, która mnie jakoś szczególnie wciąga i nie połykam całości na raz. Aczkolwiek co jakiś czas staram się dać jakiejś pozycji szansę, no i urozmaicić moje lektury. Tym razem padło właśnie na to, ze względu na tematykę. Miałam nadzieję, że dostanę jakieś porady, które pomogą mi walczyć z uzależnieniem. Patrząc na opis, który przytoczyłam z lubimyczytac.pl to wydaje się iż trafiłam w dziesiątkę. Jak to było w rzeczywistości?

Czy jest to stricte poradnik odpowiadający na pytanie jak sobie pomóc i wypracować zdrowe podejście do mediów społecznościowych? No nie do końca. Przynajmniej jak dla mnie. Przez 3/4 książki, wyjaśnia ona mechanizm uzależnienia od mediów społecznościowych z punktu widzenia neurobiologii i neurofizjologii. Napisane prostym językiem. Myślę, że raczej każdy to ogarnie. Autor przytacza różne badania oraz sytuacje z życia codziennego i miesza to z informacjami na temat naszych przodków z okresu prehistorii. Można się dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy i poznać źródło naszych reakcji i postępowania z trochę innej strony. Aczkolwiek praktyczne porady zajmują ostatnie może 3-4 strony. Mówią one o rzeczach, zachowaniach, które albo wyczyta się w pierwszym lepszym artykule po wpisaniu w google, albo sprawią, że człowiek, który ma spory problem w tej kwestii, stwierdzi, iż nie tędy droga. Jak wspomniałam wcześniej, sama robię detoksy i staram się w jakimś stopniu panować nad swoim uzależnieniem. Nie potrzebuję mieć telefonu przy sobie w każdym możliwym momencie dnia. Jednak porady, które dostałam, nie wniosły nic nowego do mojej wiedzy. Być może autor po prostu kieruje się tym, że takie momentami "radykalne" kroki są najskuteczniejsze. W sumie w walce z innymi uzależnieniami, ludzie często podejmują skrajne decyzje. Typu nagłe ograniczenie cukru, albo innych produktów. Czasami to naprawdę służy zdrowiu. Chociaż według mnie wszystko trzeba robić z głową.

W każdym razie, była to ciekawa lektura, ale nie spełniła ona moich oczekiwań. Można przeczytać ze względu na sporą dawkę informacji i wiedzy. Jako poradnik średnio wykonała swoje zadania, chociaż może wy, jeśli się za nią zabierzecie, to odczytacie coś więcej miedzy wierszami. 



You May Also Like

0 KOMENTARZE