Sunset
Cześć!
Dzisiaj mam dla Was jedne z najbardziej spontanicznych fotek w moim życiu. Serio. Ostatnio schodząc do kuchni zobaczyłam jak przez otwarty garaż wpada do przedpokoju świetne światło i nie mogłam nie zawrócić do pokoju po aparat. O to co mi wyszło z tej zabawy ;)
A na koniec dla kontrastu księżyc, bo czemu nie, haha!
3 KOMENTARZE
Jeny święty, zakochałam się. Zdjęcie pokoju - mistrzostwo.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Cieszę się, że się spodobały!
UsuńFajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuń